wtorek, 31 maja 2016

#5 PodejścieDo...SPORTU

  


   Ja zaczynam od jutra... A ja od wiosny... Kto chodź raz nie spotkał się z podobnymi stwierdzeniami, prawdopodobnie mieszka odosobniony w ciasnej-ciemnej izolatce, bez dostępu do internetu, prasy, telewizji itp. Z doświadczenia wiemy też że osoba, która dzisiaj mówi : "Ja zaczynam od jutra", jutro mówi nam : "Dzisiaj jest zła pogoda, poczekam do jutra" i na każdy dzień znajdzie się mnóstwo zajęć niecierpiących zwłoki, jak np. prasowanie, sprzątanie, nadgodziny cz po prostu zła pogoda ...


   Możliwe że sam masz taki problem... więc moim zadaniem na dzisiaj będzie przekonanie Cię że najlepiej zacząć ... OD DZISIAJ

   Ja wiem że ta koszula zalegająca w szafie od roku, akurat dzisiaj wymaga natychmiastowego prasowania ... ale pomyśl że twoje ciało, które od 20 lat zalega na kanapie również czegoś potrzebuje ... i to czegoś dużo ważniejszego - bo chodzi tu o zdrowie, samopoczucie i co dla wielu najważniejsze ... wagę, która tym razem pokarze wymarzone 5 kilo mniej. Więc po prostu wstań, ubierz się i idź biegać (lub ćwiczyć w inny sposób).


   Niech pogoda niema znaczenia


   Po prostu to zrób, bez planowania i zbędnego zastanawiania się.

   Dlaczego tak wielu ludzi, którzy raz zaczęli biegać, nie mogą przestać ? Dlatego że podczas wysiłku w organizmie człowieka podwyższa się poziom pewnej substancji, co ciekawe THC (psychoaktywny składnik marihuany) należy do tej samej grupy związków chemicznych co ta właśnie substancja, a co za tym idzie od biegania można się uzależnić tak jak od narkotyku, tyle że bieganie jest zdrowe ;)

   I o zaletach sportu można by tak mówić godzinami ... ale po co ? Nie lepiej po prostu ZACZĄĆ JUŻ TERAZ.

   A jeśli ciągle brak Ci motywacji ... wpisz w Google Grafika  - bieganie demotywatory i poczytaj sobie 5 minutek ... a potem wstań i wybierz opcję dla siebie ...

opcja 1. Zostań tu gdzie jesteś i dalej bądź leniem ...
opcja 2.  Wstań i BIEGNIJ ...

No to powodzenia :P

   A jeśli trenujesz już jakieś sporty podziel się zdobytym doświadczeniem i osiągnięciami w komentarzu :) 

2 komentarze:

  1. Od września wracam do biegania po rocznej przerwie - w ciąży raczej kiepsko się biega;) póki co tylko rowerek stacjonarny:)

    OdpowiedzUsuń